09. Honoryfikacja

Czyli o tym co w Korei bardzo ważne podczas rozmowy.

Kultura Wschodu przywiązuje ogromną wagę do statusu społecznego. Zależy on od wielu czynników: wiek, pracy, roli w rodzinie. W Korei bycie nauczycielem jest bardzo zaszczytną pracą, przynoszącą szacunek innych. Status społeczny nie zależy od sytuacji materialnej, ale od roli w społeczeństwie. 

Więc kiedy zwracamy się do nauczyciela, dziadka, szefa, w zwyczaju jest mówić do nich z pełnym szacunkiem. Większość dzieci mówi do swoich rodzin w formie bardziej powszechnej tylko ze względu na to, że są ze sobą blisko. Dobrzy przyjaciele także mówią do siebie swobodnie. Ta 'powszechna forma' (znana jako 반말) zostanie omówiona w późniejszych lekcjach.

Znamieniem wypowiedzi pełnej szacunku jest cząstka 시 (czasami 세, kiedy nie jest to oficjalna rozmowa). Ta cząstka znajduje się pomiędzy zakończeniem rdzenia czasownika a początkiem jego końcówki. Nauczyliśmy się już rozdzielać rdzeń od końcówek, więc nie powinno być z tym problemów. Więcej zakończeń czasowników omówimy w kolejnych lekcjach. 

Wprowadźmy dwie cząstki. Cząstką, którą dołącza się do tytułu osoby jest '님'. Jest jeszcze jedna honorowa cząstka, której używa się rzadziej, ale jednak - jest to '께서'. Można ją dodać po cząstce '님'.

Pasowałoby dać wam jakiś przykład. 

선생께서 학교에 가십니다.
Nauczyciel idzie do szkoły.
(Dosłownie: Nauczyciel-do szkoły-idzie.)

Rozbijmy teraz to na części i wszystko po kolei wytłumaczmy. 'Nauczyciel (także 'szanowana osoba') to '선생' ale prawie zawsze dodaje się końcówkę '님'. '께서' znajduję się za '님'  jako końcówka pełna szacunku wskazująca na podmiot, ale można to odrzucić, używając końcówki wskazującej na podmiot '이'. Następnie mamy 학교 (szkoła) i końcówkę ('에'), która wskazuje miejsce do którego się zmierza. Wreszcie czasownik 'iść' (가다). Odrzucamy końcówkę bezokolicznika '다' i dodajemy formalną cząstkę  '시'. Pamiętając, że '시' musi być dodana na końcu rdzenia czasownika, czyli po '가', a przed cząstką końcówką tworzącą odmienioną formę czasownika 'ㅂ니다' . 

Więc 가 +  시 + ㅂ니다 = 가십니다 <-- i w ten sposób otrzymaliśmy czasownik. 

Trzeba dużo myśleć, jakich końcówek użyć żeby zbudować poprawne zdanie, prawda? Jak będziecie ćwiczyć to będzie to dla was coraz łatwiejsze. Trening czyni mistrza. Niżej macie kolejne przykłady.

저분이 김 박사님 니다.
Ta osoba to doktor Kim.
(Dosłownie: Ta osoba Kim doktor jest.)


할머니께서니다.
Nadchodzi babcia
(Dosłownie: Babcia nadchodzi.)

Kiedy rdzeń czasownika kończy się na spółgłoskę, musimy wstawić '으' po rdzeniu czasownika, a przed honoryfikacyjną cząstką. 

김 선생님은 연세가 많니다.
Pan Kim jest stary.
(Dosłownie: Kim pan lat dużo ma.)


박 사장님은 돈이 많니다.
Pan Park, prezes firmy, ma dużo pieniędzy.
(Dosłownie: Park firmy prezes pieniędzy dużo ma.)

I jeszcze przykłady z uprzejmą ale jeszcze honorową cząstką '세'. (O uprzejmych zakończeniach w kolejnych lekcjach.

선생님, 어서 오요.
Witamy pana.
(Dosłownie: pan proszę wejść.)


어머니, 밥을 드요.
Mamo, mamy ryż.
(Dosłownie: Mamo, ryż mamy.)

6 komentarze:

panczen pisze...

Ogarniam powoli hehe :D
A mam takie pytanie, nie za bardzo chyba związane z tą lekcją, ale mnie dręczą coraz bardziej, gdy przepisuję słowa w hangulu z błędami. Mianowicie chodzi mi o to, skąd mam wiedzieć, kiedy w słowie zapisać np. e, a kiedy ae, jeśli wypowiada się tak samo, a nie mam podanej romanizacji? :c

panczen pisze...

Albo podwojoną literę?
I jeszcze jedno mi się przypomniało ;D Tak, zamęczę cię, ale jestem bardzo ciekawska ;-;
Dlaczego dzieląc na sylaby, czasami pisze się np. 밥을 bab-eul, a nie ba-beul? Czy to jest związane, jak pisałaś w którejś lekcji - że musi być dodane ieung przed samogloską? Jeśli tak, to dlaczego czasami podczas takiego zapisywania w hangulu nie ma dodanego ieung do sylaby, tylko jest podzielone na 'poprawne' sylaby? Nie wiem czy mnie zrozumiesz, ale nie mam pojęcia jak to ująć xd

panczen pisze...

O, tak jak np. tutaj - 디귿 di-geut a czemu nie dig-eut z ieung przed eu?

Unknown pisze...

Co do pierwszego pytania: W ciągu kilkunastu ostatnich lat różnica między ae i e właśnie zanikła. Po prostu to zależy od wyrazu. Po prostu taką otrzymuje pisownię. Język ewoluuje, ale ortografia zmienia się bardzo powoli - tak jak w języku polskim.

Co do podwojonych liter to istnieje lekka różnica, którą jest ciężko wyczuć dla obcokrajowców. Podwójne litery wypowiada się "twardziej" i mocniej niż ich pojedyncze odpowiedniki.

Teraz drugie pytanie. Nie wiem czy cię dobrze zrozumiałam, ale postaram się wytłumaczyć. 밥 to "ryż". Koreańczycy używają tego wyrazu także żeby powiedzieć np. ja jem, ponieważ prawie zawsze przy każdym posiłku jedzą ryż. 을 to końcówka przeznaczona dla obiektów wykonywanej czynności, którą dodaje się po spółgłosce. Więc samo 밥을 jest wyrwane z kontekstu. ㅂ jest spółgłoską, więc sprawa rozwiązana. Nie da się tego podzielić inaczej na sylaby.

Co do 디귿. To nazwa ㄷ. Nie otrzymuje żadnych końcówek, ponieważ nie jest ani obiektem czynności, ani podmiotem, ani czasownikiem. Jest po prostu wyrazem. Nie musi otrzymywać ieung, ponieważ wszystko jest w porządku. ㄷ - spółgłoska ㅣ- samogłoska ㄱ - spółgłoska ㅡ - samogłoska ㅌ - spółgłoska.

Nie, nie zamęczasz mnie. Cieszę się, że ktoś się interesuje lekcjami. Jeśli nadal czegoś nie rozumiesz to pisz ^^

panczen pisze...

Chyba zrozumiałam, tak myślę :D
Dziękuję bardzo za cierpliwośc i tłumaczenie ;)
Lekcje są fajnie opisane i naprawdę można z nich coś zrozumieć, więc chętnie tu wracam :))

panczen pisze...

Zaczęłam się dokładniej uczyć tych lekcji i wyszły mi dwie rzeczy, których nie rozumiem z tego tematu haha jak zwykle... xd Pozwolisz, że zapytam *__* XD
1. 선생님께서 학교에 가십니다. - jeśli rdzeń czasownika kończy się na spółgłoskę, dodajemy seubnida, czy kierujemy się 'si' i zostawiamy 'bnida'?
2. "ale można to odrzucić, używając końcówki wskazującej na podmiot '이'." w takim przypadku dodawanie końcówki wskazującej na podmiot zależy od ostatniej litery rzeczownika czy kierujemy się 'nim'?

Prześlij komentarz


up